W książce „The Magic Strings of Frankie Presto” Mitch Albom odbywa się intrygujące spotkanie między legendarnym muzykiem jazzowym Duke Ellington i bohaterką Frankie Presto. Ellington wita Frankie z pełnym szacunkiem, nazywając go „Monsieur Django”, ukłonem wobec wpływowego gitarzysty Django Reinhardt. Podkreśla to znaczący wpływ muzyki Django na tych, którzy przyszli za nim, w tym postacie takie jak Ellington.
Ten moment ilustruje głębokie powiązania w świecie muzycznym, w którym artyści rozpoznają i honorują nawzajem wkład. Stanowi scenę tematów muzycznych dziedzictwa oraz wzajemnego oddziaływania różnych stylów i wpływów, które są kluczowe dla narracji podróży Frankie Presto jako muzyka. Potwierdzenie Ellingtona podkreśla szacunek i podziw, który istnieje wśród artystów, wzbogacając eksplorację potęgi transformacyjnej muzyki.