Cytat z książki Mitcha Alboma „Pięć osób, które spotykasz w niebie” odzwierciedla głęboką prawdę o nieprzewidywalności życia i śmierci. Sugeruje, że sprawiedliwość jest ideałem, który rzadko objawia się w rzeczywistości, zwłaszcza jeśli chodzi o przedwczesną śmierć dobrych ludzi. To uczucie sugeruje, że zasłużonym osobom często grozi tragiczny koniec, co uwypukla nieodłączną niesprawiedliwość istnienia.
Ta perspektywa zachęca czytelników do kontemplacji natury życia i arbitralnego losu, jaki spotyka ludzi. Pomysł ten podważa pogląd, że sprawiedliwy wszechświat nagradza cnoty i karze występki, zachęcając do głębszej refleksji nad złożonością moralności, cierpieniem i przypadkowością wyników życiowych.