Ta historia opowiada o człowieku o imieniu Eddie, którego podróż zaczyna się w chwili jego śmierci. Umiera się na słońcu, co nadaje odblaskowy ton narracji. Chociaż rozpoczęcie historii z zakończeniem może wydawać się niekonwencjonalne, służy to zilustrowaniu, że każdy wniosek przenosi nasiona nowych początków, nawet jeśli w tym czasie nie jesteśmy jej świadomi.
W miarę rozwoju historii Eddiego ujawnia wzajemne powiązania życia i znaczące spotkania, które kształtują nasze istnienie. Poprzez swoje doświadczenia narracja bada tematy celu, odkupienia i wpływu relacji, podkreślając, jak każde życie dotyka innych w głęboki sposób.