A w chłodne niedzielne popołudnie dołączyła do niego niewielka grupa przyjaciół i rodziny na „żywy pogrzeb”. Każdy z nich przemówił i złożył hołd. Niektórzy płakały. Niektórzy się śmiały. Jedna kobieta czytała wiersz: „Mój drogi i kochający kuzyn… twoje ponadczasowe serce jak ty, kochaj czas, warstwa na warstwie, delikatna sequoia ..” .. i wszystkie szczere rzeczy, których nigdy nie powiedzieliśmy tym, których kochamy, Morrie powiedział tego dnia.
(And on a cold Sunday afternoon, he was joined in his home by a small group of friends and family for a 'living funeral'. Each of them spoke and paid tribute.. Some cried. Some laughed. One woman read a poem: 'My dear and loving cousin.. Your ageless heart as you ,love through time, layer on layer, tender sequoia..' .. And all the heartfelt things we never get to say to those we love, Morrie said that day.)
W chłodną niedzielę mężczyzna zebrał się z bliskimi przyjaciółmi i rodziną na tak zwany „żywy pogrzeb”. To wyjątkowe spotkanie pozwoliło wszystkim podzielić się swoimi uczuciami i wyrazić swoją miłość i podziw dla niego, gdy jeszcze żył. Mournful i radosne chwile powiązane jako uczestnicy dzielą się wspomnieniami, śmiechem i łzami, tworząc głębokie doświadczenie emocjonalne.
W jednym przejmującym momencie pojawiła się kobieta czytająca wzruszający wiersz o ich związku, podkreślając głębię rodzinnej miłości. To spotkanie ujawniło, że sentymenty często pozostawały niewypowiedziane, dopóki nie będzie za późno, pozwalając człowiekowi usłyszeć szczere hołdy, podkreślając znaczenie wyrażania miłości i wdzięczności tym, którzy mają największe znaczenie w naszym życiu.