Ale trudno to wyjaśnić, Mitch. Teraz, gdy cierpię, czuję się bliżej ludzi, którzy cierpią niż kiedykolwiek wcześniej .. .. Czuję ich udrękę, jakby to była moja. Nie znam żadnej z tych osób. Ale - jak mogę to umieścić? - Jestem prawie ... pociągnięty do nich.
(But it's hard to explain, Mitch. Now that I'm suffering, I feel closer to people who suffer than I ever did before.. ..I feel their anguish as if it were my own. I don't know any of these people. But - how can I put this? - I'm almost... drawn to them.)
„Wtorki z Morrie”
Mitch Albom bada głębokie ludzkie powiązania, szczególnie poprzez obiektyw cierpienia. Bohater, Morrie, omawia, w jaki sposób osobiste trudności zwiększa jego empatię dla innych w bólu. Ujawnia, że doświadczanie własnego cierpienia dało mu głębokie zrozumienie udręki innych, tworząc więź emocjonalną nawet z nieznajomymi.
Ta zmiana perspektywy pozwala Morrie odczuwać instynktowne połączenie z tymi, którzy również trwają wyzwania. Jego słowa podkreślają uniwersalną naturę cierpienia, sugerując, że może to połączyć ludzi i wspierać poczucie przynależności i zrozumienia, które wykracza poza poszczególne doświadczenia.