Mógłbym tu mieszkać, powiedział Del. Nie, nie mogłeś. Zamieniałeś się w głupka i spędzałeś czas w sklepie wielobranżowym z opuszczonym rozporkiem, powiedział Lucas. Byłbyś znany z podrywania kobiet w średnim wieku. Byłbyś wstydem dla miasta.
(I could live here, Del said. No, you couldn't. You'd turn into a coot and hang out at the general store, with your fly down, Lucas said. You'd be known for goosing middle-aged women. You'd be the town embarrassment.)
W dialogu Dela i Lucasa z „Pola zdobyczy” Johna Sandforda Del wyraża chęć zamieszkania w małym miasteczku, sugerując poczucie komfortu i przynależności. Jednak Lucas szybko przeciwstawia się temu poglądowi, przedstawiając humorystyczną, ale surową rzeczywistość, ostrzegając Dela, że straci swój charakter i stanie się postacią ekscentryczną. Ta wymiana zdań podkreśla kontrast między idealizacją życia w małym miasteczku a potencjalnymi pułapkami, jakie się z tym wiążą.
Poprzez te przekomarzania autorka ilustruje temat tożsamości i lęku przed stagnacją. Kapryśne myśli Del spotykają się z praktycznym punktem widzenia Lucasa, pokazując, jak urok prostego życia często maskuje ryzyko popadnięcia w samozadowolenie lub zawstydzenie. Dialog skutecznie łączy humor z głębszym komentarzem na temat osobistych wyborów i konsekwencji zmiany otoczenia.