Nie miałem na myśli braku szacunku. Po prostu zawsze czułem, że rabini, kapłani, pasterze, każdy duchowny, naprawdę, mieszkali na płaszczyźnie między śmiertelnym ziemią a niebiańskim niebem. Bóg tam. Nas tutaj. Ich pomiędzy.
(I meant no disrespect. It's just that I had always felt that rabbis, priests, pastors, any cleric, really, lived on a plane between mortal ground and heavenly sky. God up there. Us down here. Them in between.)
W „Have Trochę wiary: prawdziwa historia” Mitcha Alboma, autor zastanawia się nad rolą przywódców religijnych, sugerując, że zajmują oni wyjątkową przestrzeń między ludzkością a boską. Rozważa, w jaki sposób duchowni, tacy jak rabini i pasterze, służą jako pośrednicy między Bogiem a ich zborami, wypełniając ziemskie i niebiańskie. Albom podkreśla, że zawsze utrzymywał ten pogląd z szacunkiem i podziwem, co oznacza znaczenie postaci religijnych w prowadzeniu ludzi wobec duchowości. Jego perspektywa podkreśla szacunek, jaką odczuwa dla tych, którzy poświęcają swoje życie wspieraniu wiary i społeczności.
W „Have Mittle Faith: A True Story” Mitcha Alboma, autor zastanawia się nad rolą przywódców religijnych, sugerując, że zajmują oni wyjątkową przestrzeń między ludzkością a Boską. Rozważa, w jaki sposób duchowni, tacy jak rabini i pasterze, służą jako pośrednicy między Bogiem a ich zborami, wypełniając ziemskie i niebiańskie.
Albom podkreśla, że zawsze utrzymywał ten pogląd z szacunkiem i podziwem, co oznacza znaczenie postaci religijnych w prowadzeniu ludzi wobec duchowości. Jego perspektywa podkreśla szacunek, jaką odczuwa dla tych, którzy poświęcają swoje życie wspieraniu wiary i społeczności.