W „Slaughterhouse-Five” rozmowa między Rumfoordem i Billy Pilgrim odzwierciedla złożoność wojny i jej implikacje moralne. Rumfoord uznaje konieczność działań podjętych podczas zniszczenia Dreźnie, podczas gdy Billy wykazuje rezygnację z surowej realiów wojny. Uznaje cierpienie, które żołnierze znoszą i wyrażają empatię dla osób bezpośrednio zaangażowanych, podkreślając fizyczną i emocjonalną liczbę konfliktów.
Pomimo ponurych okoliczności odpowiedź Billy'ego ujawnia rodzaj fatalizmu; Sugeruje, że wszystko jest z góry ustalone i że jednostki działają zgodnie z ich rolą w większej narracji. Jego spokojna postawa w obliczu takiej dewastacji podkreśla szerszy komentarz do natury wojny, sugerując, że akceptacja i zrozumienie są niezbędne w zmaganiu się z chaosem i zniszczeniem towarzyszącym ludzkim konfliktowi.