Patrzyła na męża. Bycie kochanym i podziwianym przez takiego mężczyzny--wiedziała, że ten mężczyzna, ten mechanik, ten utrwalacz maszyn ze złamanymi sercami, rzeczywiście kochał i podziwiał, jak chodzić po słońcu; Dało to takie samo poczucie ciepła i przyjemności, by wygrzewać się z miłości tego, który obiecał to, publicznie podczas ceremonii ślubnej, i który jest stały w swojej obietnicy, że taka miłość zostanie przekazana przez resztę jego dni. O co więcej może zapytać każda kobieta? Nikt z nas, pomyślała, ani jednego z nas, nie może poprosić o coś więcej.
(She gazed at her husband. Being loved and admired by a man like that-and she knew that this man, this mechanic, this fixer of machines with their broken hearts, did indeed love and admire her-was like walking in the sunshine; it gave the same feeling of warmth and pleasure to bask in the love of one who has promised it, publicly at a wedding ceremony, and who is constant in his promise that such love will be given for the rest of his days. What more could any woman ask? None of us, she thought, not one single one of us, could ask for anything more than that.)
Bohater zastanawia się nad swoim związkiem z mężem, odczuwając ogromne ciepło i radość z jego miłości i podziwu. Porównuje to uczucie z wygrzewaniem się w słońcu, podkreślając komfort, który pochodzi od mężczyzny, który nie tylko ją kocha, ale także popełnia tę miłość poprzez małżeństwo. Publiczne wyrażenie ich oddania podczas ich ślubu wzmacnia siłę ich więzi, czyniąc ją cenioną i bezpieczną w swoim życiu.
Rozważa znaczenie takiej miłości, zdając sobie sprawę, że przynosi głębokie poczucie spełnienia i szczęścia. W jej umyśle nie ma nic więcej, jakiej kobiety mogłaby pragnąć, niż być kochana prawdziwie i trwałe przez kogoś, kto konsekwentnie obiecuje ich oddanie. Ta refleksja pokazuje proste, ale głębokie zadowolenie w kochającym partnerstwie, podkreślając wartości miłości i zaangażowania w jej życiu.