Wichita. Drogi tutaj są płaskie i widzę wiele kilometrów. Łatwa jazda. Czasy takie, chciałbym, żebyś siedział obok mnie rozmawiać
(Wichita. The roads here are flat and I can see for miles. Easy driving. Times like these, I wish you were sitting here beside me chatting, instead)
Narrator zastanawia się nad ekspansywną płaskodością Wichita, w której drogi rozciągają się na wiele kilometrów, zapewniając łatwość podróży. Ta otwartość wywołuje poczucie tęsknoty za towarzystwem, pragnąc obecności przyjaciela, aby podzielić się podróżą i rozmową podczas tego spokojnego popędu.
Prostota sceny podkreśla głębsze połączenie emocjonalne, ujawniając, że chwile spokoju są często najlepiej cieszyć się z innymi. Autorka, Mary Alice Monroe, używa tego otoczenia do odkrywania tematów samotności i przyjaźni, podkreślając ludzką potrzebę połączenia nawet w pięknym otoczeniu.