Loyce patrzył, sztywny z horrorem. Plam ciemności, wiszący nad ratuszem. Ciemność tak gruba wydawała się prawie solidna. W wirze coś się poruszyło. Migoczące kształty. Rzeczy, schodzące z nieba, zatrzymują się chwilowo nad ratuszem, trzepotając nad nim gęstym roju, a następnie cicho opadając na dach. Kształty. Trzepotliwe kształty z nieba. Z pęknięcia ciemności, która zawieszała nad nim. Widział temt.
(Loyce gazed up, rigid with horror. The splotch of darkness, hanging over the City Hall. Darkness so thick it seemed almost solid. In the vortex something moved. Flickering shapes. Things, descending from the sky, pausing momentarily above the City Hall, fluttering over it in a dense swarm and then dropping silently onto the roof. Shapes. Fluttering shapes from the sky. From the crack of darkness that hung above him. He was seeing-them.)
(0 Recenzje)

Loyce stał zamrożony ze strachu, gdy patrzył na złowieszczą krawat ciemności nad ratuszem. Ten cień był tak gęsty, że wydawał się namacalny, tworząc niepokojącą atmosferę. W tym wirze ciemności zauważył migoczące formy, które zbiegły z nieba. Te kształty unosiły się na chwilę, zanim cicho wylądowały na dachu, zintensyfikując wokół niego niesamowitą scenę.

Widok był surrealistyczny i niepokojący, gdy Loyce starał się zrozumieć, czego był świadkiem. Trzepotliwe kształty wyłaniające się z pochłaniającej ciemności stworzyły poczucie strachu i oczekiwania, rozmywając granicę między rzeczywistością a nieznanym. Incydent zawarł moment horroru, pozostawiając go zmagającym się z implikacjami tak dziwnego i niepokojącego wydarzenia.

Votes
0
Page views
376
Aktualizacja
styczeń 24, 2025

Rate the Quote

Dodaj komentarz i recenzję

Opinie użytkowników

Na podstawie 0 recenzji
5 Gwiazdka
0
4 Gwiazdka
0
3 Gwiazdka
0
2 Gwiazdka
0
1 Gwiazdka
0
Dodaj komentarz i recenzję
Nigdy nie udostępnimy Twojego adresu e-mail nikomu innemu.
Zobacz więcej »

Popular quotes