Może pójdę tam, gdzie widzę gwiazdy, powiedział do siebie, gdy samochód zyskał prędkość i wysokość; Odszedł od San Francisco, w kierunku niezamieszkanego spustoszenia na północy. Do miejsca, w którym nie poszedłby żadna żywa rzecz. Nie dopóki nie czuł, że koniec nadszedł.


(Maybe I'll go where I can see stars, he said to himself as the car gained velocity and altitude; it headed away from San Francisco, toward the uninhabited desolation to the north. To the place where no living thing would go. Not unless it felt that the end had come.)

(0 Recenzje)

W tym fragmencie z „czy Androids Dream of Electric Sheep?” Philip K. Dick, bohater zastanawia się nad pragnieniem ucieczki do odległego, opuszczonego obszaru z dala od tętniącego życiem miasta San Francisco. Gdy jeździ, marzy o dotarciu do miejsca, w którym może obserwować gwiazdy, symbolizując nadzieję i wolność.

Wzmianka o pójściu do niezamieszkanego krajobrazu sugeruje poszukiwanie samotności i kontemplacji egzystencjalnej. Bohater przyznaje, że takie miejsce jest odwiedzane tylko wtedy, gdy odczuwa się głębokie poczucie rozpaczy, wzmacniając tematy izolacji i poszukiwanie znaczenia w ponurej świecie.

Page views
7
Aktualizacja
styczeń 24, 2025

Rate the Quote

Dodaj komentarz i recenzję

Opinie użytkowników

Na podstawie 0 recenzji
5 Gwiazdka
0
4 Gwiazdka
0
3 Gwiazdka
0
2 Gwiazdka
0
1 Gwiazdka
0
Dodaj komentarz i recenzję
Nigdy nie udostępnimy Twojego adresu e-mail nikomu innemu.