W „Piątym ryzyku” Michael Lewis podkreśla wyzwania, przed którymi stoi administracja Baracka Obamy, które miały przejść do zespołu Donalda Trumpa. Problemy te, które zgromadziły się przez osiem lat, wymagały natychmiastowej uwagi i zrozumienia, ale pomocnicy Trumpa wydawali się bezinteresowni w angażowaniu się z nimi. Ten brak świadomości na temat istniejących problemów wzbudził obawy dotyczące ich gotowości do rozwiązania złożoności zarządzania.
Autor podkreśla znaczenie uznania i zajęcia się ryzykiem pozostawionym przez poprzednią administrację. Ignorując te kwestie, administracja Trumpa ryzykowała zaostrzeniem wyzwań i zagrażając skutecznego zarządzania. Lewis rzuca światło na kluczową potrzebę bezproblemowej przejścia i niebezpieczeństwa zaniedbania ciężko zarobionych lekcji od ustępującego kierownictwa.