A co z tym? Kolonia składająca się wyłącznie z absolwentów Szkoły Bojowej. Gdyby rozmnażali się zgodnie z prawdą, byliby najbystrzejszymi umysłami wojskowymi w galaktyce. Potem wróciliby do domu i przejęli Ziemię. OK, nie to.
(What about this? A colony of nothing but Battle School grads. If they bred true, they'd be the smartest military minds in the galaxy.Then they'd come home and take over Earth.OK, not that.)
W „Shadow of the Giant” Orsona Scotta Carda narracja bada konsekwencje stworzenia społeczeństwa składającego się wyłącznie z absolwentów Szkoły Bojowej. Osoby te należą do najzdolniejszych strategów wojskowych, szkolonych od najmłodszych lat, aby przodować w konfliktach i taktyce. Perspektywa utworzenia przez nich kolonii budzi obawy co do ich potencjału do dominacji i kontrolowania Ziemi po powrocie, podkreślając dylematy etyczne związane z hodowlą genetyczną i sprawnością militarną.
Koncepcja ta wywołuje głębszą dyskusję na temat konsekwencji hodowli dla celów wywiadowczych i zdolności wojskowych. Sugeruje to, że choć osoby te mogą posiadać wyjątkowe umiejętności, pomysł przejęcia przez nich Ziemi wprowadza motywy władzy, zarządzania i odpowiedzialności związanej z tak zaawansowanymi zdolnościami. Tekst zastanawia się nad cienką linią między stworzeniem przeważającej siły militarnej a ryzykiem tyranii i ucisku, które mogą wyniknąć z ich przewagi.