W książce „Deadline” Johna Sandforda bohater opowiada o nieszczęśliwym wypadku podczas jazdy na deskorolce po pokrytej lodem tamy. Z humorem wyjaśnia swojemu towarzyszowi, że zamiast z wdziękiem jeździć na łyżwach, skończyła na upadku, porównując swoje nieszczęście do niezdarności często kojarzonej ze starszymi osobami. Jej frustracja jest wyraźna, gdy próbuje przekazać rzeczywistość swojego upadku, przeciwstawiając ją oczekiwaniom umiejętności jazdy na deskorolce.
Ta interakcja podkreśla mieszankę humoru i realizmu, ponieważ Virgil, postać, z którą rozmawia, początkowo źle rozumie jej sytuację. Powtarzające się potrząsanie głową i wyrażenie „Jezus zapłakał” ilustrują jej irytację z powodu nieporozumienia. Ten moment służy ukazaniu dynamiki charakteru i beztroskich, ale dających się utożsamić wyzwań, przed którymi staje życie codzienne.