Tak więc panowie, choć śródlądujący, Steelkilt urodził się dziko-ocean, i pielęgnował dziko-ocean; tyle zuchwałego marinera.
(Thus, gentlemen, though an inlander, Steelkilt was wild-ocean born, and wild-ocean nurtured; as much of an audacious mariner as any.)
W „Moby-Dick” Hermana Melville'a postać Steelkilt, mimo że jest człowiekiem śródlądowym, posiada ducha i temperament prawdziwego kapitana morskiego. Jego pochodzenie go nie definiuje, ponieważ ucieleśnia odważną i pełną przygód naturę tych, którzy urodzili się i wychowani przez ocean. Podkreśla to esencję tożsamości ukształtowaną przez doświadczenie, a nie zwykłą geografię.
Ten cytat podkreśla ideę, że bycie żeglarzem nie dotyczy wyłącznie fizycznej bliskości morza, ale raczej na sposób myślenia i nastawienia. Strażność i duch Marinera Steelkilt oznaczają, że każdy może przyjąć wezwanie oceanu i przygody, które przynosi, niezależnie od ich początków. Prezentuje głębokie połączenie, które ludzie mogą mieć z morzem.