Często zastanawiał się, w jaki sposób rozpoznałby pierwszy chłód, spłukanie, dmuchanie, ból, belch, kichanie, plam, letarg, poślizg wokalny, utrata równowagi lub upływ pamięci, który zasygnalizowałby nieunikniony początek nieuniknionego końca.
(He wondered often how he would ever recognize the first chill, flush, twinge, ache, belch, sneeze, stain, lethargy, vocal slip, loss of balance or lapse of memory that would signal the inevitable beginning of the inevitable end.)
W „Catch-22” Josepha Hellera bohater zastanawia się nad subtelnymi znakami wskazującymi na początek upadku, zarówno pod względem zdrowia, jak i być może w szerszym poczuciu życia. Rozważa różne objawy, od dyskomfortów fizycznych po poślizgi poznawcze, których można doświadczyć, gdy zbliżają się do końca ich witalności. Lista drobnych, ale wymownych znaków ilustruje głębokie poczucie niepokoju o śmiertelność i nieprzewidywalność życia.
Ten moment introspekcji rejestruje powszechną ludzką troskę o starzenie się i nieunikniony upadek, który następuje. Rozważania postaci ujawniają świadomość kruchości życia i strach przed utratą zdolności, zachęcając czytelników do rozważenia własnych doświadczeń z upływem czasu i znaków zmieniających się życia. Podkreśla złożoność rozpoznawania przejść życia i trwałej nadziei na jasność wśród niepewności.