Och, nie martw się o to, Yossarian pocieszał go bez tonom chichotu, gdy silniki jeepów i karetki pogotowia złamały senną ciszę, a pojazdy z tyłu zaczęły odjechać do tyłu.
(Oh, don't you worry about that, Yossarian comforted him with a toneless snicker as the engines of the jeeps and ambulance fractured the drowsy silence and the vehicles in the rear began driving away backward.)
W „Catch-22” Josepha Hellera postać Yossarian próbuje kogoś uspokoić, używając kpiąco obojętnego tonu. Jego pocieszenie jest jednak warstwowe z poczuciem ironii, ponieważ kontrastuje z ponurej rzeczywistością, przed którymi stoją otaczające ich osoby. Atmosfera jest zakłócona przez dźwięki jeepów i karetek pogotowia, co zwiększa pilność sceny i podkreśla chaotyczne środowisko, które zamieszkują.
Ten moment zawiera istotę absurdalności i mrocznego humoru znalezionego w całej powieści. Gdy pojazdy się wycofują, przypomina to rozłączenie między nonszalancją Yossarian i powagą ich sytuacji, podkreślając tematy oddziału i walkę o zdrowie psychiczne wśród szaleństwa wojny.